Black Sabbath’s US Return Rules Night One w Lollapalooza

To była gorąca noc na Środkowym Zachodzie w Lollapalooza w Chicago, ale to nie zniechęciło rozwścieczonego tłumu do okazania wsparcia dla legend metalu Czarny Sabat , którzy wrócili do USA w piątek wieczorem (3 sierpnia) w Grant Park.
Chociaż Czarne klucze , jeden z największych koncertów w tych dniach, grali naprzeciwko Sabbath na drugiej głównej scenie, metalowi ojcowie chrzestni więcej niż trzymali się z publicznością pod ręką.
Od początkowych nut „Black Sabbath” tłum ryczał, by pokazać swoje wsparcie i utrzymał energię przez większą część występu. Jedną z pierwszych atrakcji serialu był „Czarnoksiężnik” z Ozzy Osbourne pokazując poważne umiejętności gry na harfie na torze.
Nasz reporter na miejscu mówi nam, że nawet z Tony Iommi mając tego lata trochę wolnego czasu podczas rekonwalescencji po leczeniu raka, zespół brzmiał świetnie i był na szczycie swojej gry.
Perkusista Tommy Cluefetos, który zajął miejsce Billa Warda po sporze o kontrakt, znalazł się nawet w centrum uwagi, grając solówką na perkusji podczas „Symptom of the Universe”, zanim ostatecznie przeszedł do „Iron Mana”.
Po powrocie z chwili wytchnienia podczas utworu instrumentalnego, Osbourne podbiegł do kobiety, przekazując język migowy z boku sceny i pocałował ją ku uciesze publiczności.
Po złapaniu ostatniej wieczornej przerwy zespół zamykał wieczór przyjemnym dla publiczności utworem „Paranoid” i stawiając wykrzyknik na końcu swojego występu.
Obejrzyj występ Black Sabbath „Iron Man” na Lollapalooza
Black Sabbath's 3 sierpnia Lollapalooza Set w Chicago:
'Czarny Sabat'
'Czarodziej'
„Za ścianą snu”
'STALÓWKA'
'W pustkę'
'Pod słońcem'
„Śnieżny”
'Wojenne świnie
„Elektryczny pogrzeb”
'Słodki liść'
„Symptom Wszechświata/Solo bębna”
'Człowiek z żelaza'
„Faries noszą buty”
„Brudne kobiety”
„Dzieci grobu”
Nadal
'Paranoidalny'